toppostowanie

20 lutego, 2010 (20:27) | Bez kategorii | By: konrad

Bo zaburza naturalną kolejność czytania.
> Dlaczego to jest takie wkurzające?
>> Pisanie nad cytatem.
>>> Co jest najbardziej wkurzające na listach dyskusyjnych i w e-mailach?

Osobiście naprawdę mnie to denerwuje.

Ja wiem, że większość ludzi (szczególnie tych, którzy korzystają z maila w celach zawodowych) używa Outlooka, w którym toppostowanie jest standardem. Znam argument, że „tak jest łatwiej, bo od razu (czytaj: na górze wiadomości) pojawia się fragment, na który chcemy odpowiedzieć”. Problem w tym, że właśnie nie jest łatwiej. Szczególnie, jeżeli wymieniamy za pomocą maila dość duże bloki tekstu, a nie jedno- lub dwulinijkowe uwagi.
Fakt, jest to obecnie „standard”. Ale – przynajmniej według mnie – tylko dlatego, że najbardziej-popularny-klient-pocztowy używa tego beznadziejnego stylu. Dorzucając do tego bardzo swobodną interpretację wyglądu delimitera (nie mam pojęcia, czy to określenie ma jakiś rozsądny polski odpowiednik), „wleczemy” w swoich mailach tony niepotrzebnego tekstu, sygnaturek, podpisów i cholera wie czego jeszcze.
A mogło być tak pięknie… gdyby tylko autorzy programów pocztowych (w tym wypadku określenie dotyczy także WebMaili) zamiast implementować topposting skorzystali z czegoś, co jest rzeczywiście naturalną kolejnością. Bo mnie w szkole uczyli, że czyta się od góry do dołu, a nie odwrotnie. No, jeszcze przydałaby się odrobina edukacji informatycznej, ale bez przeszkód w postaci programów pocztowych „promujących” czytanie od dołu nie powinno być to bardzo trudne…

Po co ten wpis? Nie wiem, ale mam nadzieję, że zrobi mi się po nim lepiej :-)

Trackback URL: https://konrad.bechler.pl/2010/02/top-posting/trackback/

«

»

Write a comment





*